sobota, 31 grudnia 2016

Recenzja (3) Frosty Kiss (Moroznyj Poceluj)


Tym razem powiem o nieco mniejszym tytule. Frosty Kiss to fanowska kontynuacja Evelasting Summer. Przy czym kontynuacja to za dużo powiedziane. Akcja faktycznie dzieje się po tamtej grze i mamy w pewnym sensie ciąg dalszy, ale wszystko przypomina raczej świąteczny odcinek specjalny, a nie sequel. Nie jest to duża wada, w końcu jest to mała gra, którą można przejść w godzinę.

Fabuła
Mamy głównych bohaterów, którzy obchodzą sylwestra. I w sumie to tyle. W zależności od wyborów z którąś z bohaterek mamy jakąś chwilę sam na sam. Czasem romantyczną, czasem mniej.
Problem jest taki iż ścieżki są okropnie nie równe. Dwie z nich są bardzo fajne i idealnie wpasowują się w sylwestrowy klimat. Pozostałe trzy sprawiają wrażenie zapychaczy. Zupełnie jakby twórcy nie chcieli dyskryminować fanów pozostałych dziewczyn, ale nie do końca mieli na nie pomysł.

Te dwie dobre ścieżki ładnie nawiązują do treści i gry oraz tego co wspólnie przeżyli. Pozostałe właściwie nie mają nic ciekawego w sobie. Wielka szkoda, bo ostateczne zakończenie powieści wizualnej dawało wielkie pole do popisu.

Grafika
Nie jest ona zła. Właściwie to przyzwoity poziom. Wnętrza zostały ukazane bardzo realistycznie. Bohaterowie też dobrze wyglądają. Grafiki przedstawiające ważną scenę (CG) też ładnie wyglądają, ale niestety jest ich tylko cztery. W wątku jednej z bohaterek nie mamy żadnej ładnej grafiki pokazującej jakiś istotny moment w ich relacji w grze. To smutne, ponieważ dotyczy to jednej z lepszych ścieżek.

Techniczne wykonanie
Tu twórcy nieco zawiedli. Okienka wyborów są strasznie małe, tekst na dole zresztą tak samo, w dodatku czasem zlewa się on z tłem. To dość podstawowe błędy i nie wydaje się,żeby były to jakieś megatrudne kwestie których poprawić by się nie dało.

Ogólna ocena
Gra jest ładnym hołdem dla Everlasting Summer. Jeśli przeszliśmy wszystkie ścieżki i chcemy przez chwilę jeszcze pobyć z bohaterami to się to nada. Zwłaszcza w sylwestra, albo w Nowy rok.
Szkoda tylko, że nie wszystkie ścieżki są dobre, a i wykonanie techniczne ma dość podstawowe błędy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz